Zmiany w prawie farmaceutycznym, które zaczęły obowiązywać kilka tygodni temu, przewidują, że apteka może zbyć lek wyłącznie w celu bezpośredniego zaopatrywania ludności, w tym nieodpłatnie pacjentowi tylko na jego leczenie. Tym samym taka regulacja praktycznie zakazuje sprzedaży leków, np. domom opieki społecznej.

- Cieszymy się, że ministerstwo zdrowia wzięło pod uwagę nasz głos i chce zmienić kontrowersyjną regulację, która ma przeciwdziałać nieprawidłowościom w obrocie produktami leczniczymi, ze szczególnym uwzględnieniem tzw. odwróconego łańcucha dystrybucji. Zakłada ona, że podmioty inne niż pacjenci lub podmioty wykonujące działalność leczniczą mogą zaopatrywać się w aptece ogólnodostępnej wyłącznie w produkty lecznicze dopuszczone do obrotu w sklepach ogólnodostępnych lub sklepach specjalistycznego zaopatrzenia medycznego. Takie ograniczenie okazało się jednak zbyt daleko idące, o czy informowaliśmy resort zdrowia - mówi Arkadiusz Grądkowski, ekspert Konfederacji Lewiatan.

Konfederacja Lewiatan