Zapewne na hasło „antyoksydanty” pierwsza na myśl przychodzi każdemu powszechnie stosowana w kosmetykach witamina C, natomiast nie jest to jedyny składnik aktywny, który ma w sobie tak dobroczynne właściwości. Po najnowszym filmie z pewnością Wasze skojarzenia rozszerzą się o kolejne, mniej dotąd znane składniki. Dowiecie się, jakie inne antyoksydanty warto włączyć do swojej rutyny pielęgnacyjnej w zależności od typu i charakteru cery, a także które z nich warto wprowadzić do pielęgnacji wieczornej oraz porannej. Zapraszamy do oglądania najnowszego odcinka Urodomaniaczek, by poznać mnogość i szerokie zastosowanie antyoksydantów.

Antyoksydanty w walce z wolnymi rodnikami

Antyoksydanty to związki chemiczne i przeciwutleniacze, które spowalniają procesy starzenia się organizmu. W związku z tym nie dziwi fakt, że antyoksydanty stają się coraz popularniejszym składnikiem wielu kosmetyków. Mimo tego, że występują w naturze i w naszym ciele, to warto dostarczać je do naszego organizmu dodatkowo np. za pomocą odpowiedniej pielęgnacji czy właściwej diety. Ponadto, antyoksydanty walczą z wolnymi rodnikami, zapobiegają ich namnażaniu się i neutralizują te istniejące. Wolne rodniki są szkodliwymi cząsteczkami chemicznymi, mającymi nieparzystą liczbę elektronów w ostatniej powłoce elektronowej. To sprawia, że są niestabilne i wysoce reaktywne, przez co zawsze starają się wychwycić elektrony z otaczających je komórek, uszkadzając je (lipidy, białka czy DNA). Przez to przyspieszają procesy starzenia się organizmu. Namnażają się przez promieniowanie UV, zanieczyszczone powietrze, tytoń, alkohol, infekcje, stres czy nadmierny wysiłek fizyczny. Nasz organizm potrafi naturalnie je zwalczać, lecz nie zaszkodzi go w tym wesprzeć. Na pomoc przychodzą tu właśnie antyoksydanty. Nasza ekspertka Pondi w grupie witaminowych antyoksydantów wyróżnia, poza witaminą C, również witaminę A (retinoidy) oraz E, która przywraca „życie” innym antyoksydantom, uszkodzonym przez wolne rodniki. Inne grupy składników o antyoksydacyjncyh właściwościach to m.in. koenzym Q10, dodający energii i wpływający na oddychanie komórkowe, karotenoidy (np. beta-karoten lub astaksantyna), polifenole, najczęściej występujące w ekstraktach roślinnych (np. resweratrol czy ekstrakty z herbaty), niacynamid, kurkuma, wybrane kwasy, peptyd miedziowy oraz wąkrotka azjatycka. Czas przyjrzeć się konkretnym składnikom i ich działaniu w wybranych przez Urodomaniaczki kosmetykach dostępnych w Hebe.

Koenzym Q10 i resweratol na ekspresowy lifting twarzy

Koenzym Q10 to antyoksydant, który hamuje procesy rozpadu kwasu hialuronowego i kolagenu w głębszych warstwach skóry, wspomaga więc proces wypełniania zmarszczek, chroni skórę przed promieniowaniem UV, ujędrnia i uelastycznia. Wraz z wiekiem nasza naturalna zawartość koenzymu Q10 spada, jednak badania potwierdzają, że miejscowa aplikacja skutecznie te braki uzupełnia. Mówi się, że koenzym Q10 jest ultra skuteczną terapią liftingującą dla cery dojrzałej, ale również i wrażliwej. Urodomaniaczki polecają bogate, przeciwzmarszczkowe serum liftingujące do twarzy na dzień i noc od Bielendy Calcium z koenzymem Q10. Tylko w Hebe znajdziecie także wybrane przez Urodomaniaczki serum do twarzy marki Ava Resveratrol. Resweratrol jest składnikiem, który, oprócz antyoksydacji, wykazuje także silne działanie przeciwzmarszczkowe, poza tym regeneruje, zmniejsza grubość naskórka i rogowacenie skóry. Serum marki Ava zawiera w sobie także ekstrakt z zielonej herbaty oraz kawy które synergicznie pobudzają syntezę kolagenu i elastyny, głęboko nawilżają, poprawiają napięcie i sprężystość skóry oraz ujednolicają jej koloryt. Zwiększona ilość wszystkich substancji aktywnych w serum gwarantuje efekt gładkiej, jędrnej i odmłodzonej skóry.

Wąkrotka azjatycka i ostropest przyjaciółmi cer problematycznych

Jeśli chodzi o produkt z wąkrotką azjatycką, to Urodomaniaczki biorą na tapet odżywczą ampułkę do twarzy Farmstay Cica Recovery. To lekki produkt w formie żelowej, który sprawdzi się świetnie w porannej pielęgnacji pod filtr UV. Będzie idealny dla posiadaczek cer mieszanych i tłustych. Wąkrotka azjatycka przejawia działanie kojące, regenerujące i przeciwzapalne, dlatego świetnie sprawdzi się osobom, które zmagają się z trądzikiem różowatym. Z kolei ampułka odżywcza do twarzy Cica Farm Nature Farmstay, która także zawiera ekstrakt z wąkroty azjatyckiej, stymuluje syntezę kolagenu w skórze i działa przeciwzmarszczkowo. Ma działanie obkurczające, wspomaga i przyspiesza proces gojenia się ran. Oczyszcza i tonizuje skórę, a także działa przeciwbakteryjnie, przeciwgrzybicznie i przeciwzapalnie. Nasza ekspertka podpowiada, iż posiadaczki cer suchych zawsze powinny domykać żelowe konsystencje produktów kremem okluzyjnym lub serum olejowym, by nie mieć poczucia ściągniętej skóry. Jednakże każde serum, nawet to bardziej olejkowe, warto domknąć kremem, niezależnie od posiadanego typu cery.

Kolejnym antyoksydantem jest omawiany w odcinku ostropest. Wielozadaniowy krem YOPE Skinimally AM:PM z ostropestem, polecany przez dziewczyny, jest idealny do cer problematycznych. Ma lekką konsystencję o głębokim i kompleksowym działaniu nawilżającym, ochronnym i wzmacniającym. To wielozadaniowy krem na dzień i na noc, który nawilża, przywróci równowagę, redukuje świecenie się i przetłuszczanie. Ma działanie przeciwzapalne i ochronne, wycisza zmiany i przyspiesza ich wchłanianie się, redukując pojawianie się przebarwień pozapalnych. Ponadto reguluje sebum, wyrównuje przebarwienia potrądzikowe i poprawia ogólną kondycję skóry.

Kombucha, peptydy miedziowe, drzewo sandałowe i kurkuma to także antyoksydanty

Koreańska pielęgnacja zawiera w sobie dużą liczbę antyoksydantów i nie jest to tylko wąkrotka azjatycka. Dostępna w Hebe wygładzająco-rozświetlająca esencja-tonik Black Tea Kombucha od Pureheals to faworyt naszych ekspertek. Ten koreański tonik do twarzy z aktywną kombuchą (fermentowaną czarną herbatą) do cery normalnej i mieszanej wygładza i rozświetla cerę, wspiera barierę ochronną skóry, wyrównuje koloryt i zmniejsza widoczność przebarwień, redukuje uszkodzenia wynikające z ekspozycji na promieniowanie UV oraz spowalnia procesy starzenia się skóry. Ponad 55% naparu z czarnej herbaty obecnej w produkcie wspiera także mikrobiom i florę bakteryjną, a ok. 25% ekstraktu z kwiatu lotosu hamuje rozkład elastyny, odpowiadającej za sprężystość skóry. Dla fanek działania antyoksydacyjnego i przeciwzmarszczkowego Urodomaniaczki polecają serum z peptydem miedziowym od marki Ava. Trójpeptyd miedziowy, zawarty w tym serum zapobiega powstawaniu przebarwień i niweluje blizny. To serum wspomagające redukcję blizn i niedoskonałości. W połączeniu z heksapeptydem acetylowym-8 skutecznie spłyca zmarszczki i zapobiega powstawaniu nowych, a skóra staje się bardziej jędrna. Niacynamid oraz ekstrakt z malachitu i szafranu obecne w skaładzie produktu nawilżają, wpływają na wyrównanie kolorytu, działają antyoksydacyjnie i poprawiają ogólny wygląd.

Urodomaniaczki wspominają także o drzewie sandałowym i kurkumie, jako o kolejnych mało znanych, a skutecznych antyoksydantach. Kurkumina zawarta w kurkumie ma działanie przeciwzapalne i rozjaśniające, oprócz tego hamuje rozkład kolagenu i elastyny. Sprawdza się świetnie szczególnie do cery mieszanej, problematycznej i zmęczonej. Nasza ekspertka poleca m.in. olejek do twarzy marki Orientana. To olejek bogaty w fosfolipidy, witaminę E i kwas linolowy Omega 6. Charakteryzuje się wysokim działaniem przeciwrodnikowym. Olejek z kurkumy spowalnia procesy starzenia, chroni skórę przed wpływem szkodliwych czynników atmosferycznych (w tym promieni UV). Jest jednym z najsilniejszych antyutleniaczy. Olejek sandałowy odżywia i wzmacnia skórę, zwiększa jej naturalną elastyczność, utrzymuje optymalne nawilżenie.

Antyoksydacyjna pielęgnacja z SPF-em dla zabieganych

Ostatnią polecaną w odcinku kategorią produktów są wielofunkcyjne kremy przeciwsłoneczne z SPF 50+, np. te od marki Q+A, w których składach obecne składniki aktywne wspierają działanie barierowe produktu przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym. Są dobrym wyborem dla osób, które nie lubią rano sięgać po wieloetapową pielęgnację, ale chcą wzbogacić swój krem z filtrem o dodatkowe działanie antyoksydacyjne, które przyda się ich skórze. Marka Q+A proponuje produkty przeciwsłoneczne m.in. z niacynamidem, skwalanem bądź peptydami. Nasza ekspertka radzi jednak, by uważać na łączenie w jednej pielęgnacji witaminy C i niacynamidu. Warto odczekać choć 20-30 minut między nałożeniem tych składników po sobie.

Po więcej przydatnej wiedzy zapraszamy na kanał Urodomaniaczki, a po zakup odpowiednich produktów zapraszamy do sieci drogerii Hebe. Tu każdy znajdzie coś dla siebie!