Partner serwisu
29 września 2015

Maria Pakulnis ambasadorką akcji Servier dla Serca

Kategoria: Z życia branży

Maria Pakulnis, aktorka teatralna i filmowa, Ambasadorka XIII edycji ogólnopolskiej akcji profilaktyczno-edukacyjnej Servier dla Serca o dojrzałym pięknie, aktywności fizycznej i Trzeciej Młodości.

Maria Pakulnis ambasadorką akcji Servier dla Serca

 

Dojrzałe piękno
Teraz, jako osoba dojrzała, widzę o wiele więcej piękna. Dostrzegam je w ludziach, w ich twarzach, zachowaniu. Kiedy byłam młoda przywiązywałam dużą wagę do makijażu. Dzięki niemu podkreślałam swoje atuty, co zresztą jest teraz dla mnie śmieszne, bo młodości się nie powinno podkreślać, sama w sobie jest cudowna. Życie nauczyło mnie tego, że najważniejsze jest piękno, które tkwi w środku człowieka. Dawanie dobra, pozytywne myślenie, motywowanie do dalszego działania. Trzeba dbać o piękno wewnętrzne po to, aby móc spojrzeć spokojnie w lustro, uśmiechnąć się do siebie i mieć czyste sumienie - to też wpływa na nasz wygląd i samopoczucie.

Piękna to znaczy zdrowa
Kiedy człowiek osiąga pewien wiek, zaczyna zdawać sobie sprawę z tego, co jest najważniejsze, jakie są jego priorytety. Świadomość siebie i swoich możliwości jest znacznie większa. Od pewnego czasu doceniam najprostsze rzeczy – czy świeci słońce, czy pada deszcz, szukam pozytywów. Dzięki harmonii potrafię smakować życie, wstawać z uśmiechem na twarzy, nie poddawać się problemom. Napędza mnie to do dalszego, aktywnego działania.

Aktywna na co dzień
Uwielbiam ruch. Wpływa on pozytywnie na stan mojego umysłu, kondycję fizyczną, samopoczucie. Kiedy udaję się na spacer, najczęściej w towarzystwie mojego syna, nabieram energii i z każdym kolejnym krokiem mam ochotę iść coraz szybciej. Kiedy po takim wysiłku wracam do domu wiem, że odpoczynek nie jest odpoczynkiem biernym. Dzięki spacerom lepiej śpię i wstaję bardziej wypoczęta. Lubię też jeździć rowerem.  Miejscem szczególnym, w którym spędzam każdą wolną chwilę, jest mój ukochany ogródek. Przysiady, zginanie, przenoszenie – jestem tam cały czas aktywna. Ruch jest mi bliski również w pracy. Na deskach teatru muszę być sprawna przez cały czas. Utrzymywanie dobrej kondycji fizycznej jest niejako moim obowiązkiem.

Trzecia Młodość Mojego Serca
Kondycja i stan aktualny serca jest konsekwencją minionych lat i troski o własne zdrowie,  dlatego też staram się kontrolować stan swojego organizmu wykonując regularne badania profilaktyczne. Człowiek powinien wykonywać je w każdym wieku, a w szczególności jak zbliża się do 60r.ż. Świadomość swojego ciała i dobra kondycja fizyczna pozwalają na lepszy stan umysłu. Wiem na co mnie stać, na co mogę sobie pozwolić. Ważna dla mnie jest również zbilansowana i zdrowa dieta. Staram się dbać o odpowiedni poziom cukru i cholesterolu we krwi. Stresujący zawód jaki uprawiam, ciągłe wyjazdy, dodatkowo powodują, że nie zawsze mam szansę na przygotowanie domowego posiłku. Wybieram wtedy takie produkty, które będą w stanie zapewnić mi energię i dobre samopoczucie. Staram się być konsekwentna – dużo ruchu, niepalenie papierosów, regularne badania, zdrowe odżywianie. Namawiam do tego również wszystkich: dbajmy o swoje serce.

Ambasadorka akcji „Servier dla Serca”
Mam 59 lat, oczekuję na tę magiczną 60-tkę, ale nie oznacza to wcale, że zacznę siebie traktować inaczej. Nie przestanę jeździć na rowerze, będę dalej pracować, chodzić na koncerty, śmiać się i spotykać z przyjaciółmi. Wiek jest tylko liczbą, najważniejsze jest to jak czujemy się w środku. Jako Ambasadorka akcji „Servier dla Serca” apeluję, aby wierzyć w siebie bez względu na wiek, nie poddawać się, dbać o siebie - swoje zdrowie, kondycję i przede wszystkim badać się regularnie. Przyłączam się do organizatorów akcji „Servier dla Serca” i gorąco namawiam, by dbanie o zdrowie weszło wszystkim w nawyk.

 

Źródło, fot. informacja prasowa

ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ