Od początku stycznia br. subindeks WIG-leki zyskał już około 8 proc. Największa w tym zasługa Mabionu.

Notowania WIG-leki w dużej mierze zależą właśnie od kursów Mabionu, ale także Celon Pharmy. Udział w portfelu pierwszej z nich wynosi ponad 46 proc., drugiej zaś – 30 proc.

Jak informuje portal, w poniedziałek 15 stycznia został ustanowiony historyczny szczyt notowań Mabionu w ujęciu intraday na 139 zł. Z kolei kapitalizacja spółki pracującej nad lekiem biopodobnym do MabThery, używanej w leczeniu reumatoidalnego zapalenia stawów, chłoniaków i białaczek przekraczała 1,6 mld zł. 

Portal podaje, że poniedziałkowy wystrzał kursu o 13 proc. to pokłosie informacji o farmakodynamice leku MabionCD20 we wskazaniu chłoniaki nieziarniczne i możliwości wprowadzenia leku do obrotu w najbliższym czasie.

Specjalnych powodów do zadowolenia nie mają jednak posiadacze akcji Master Pharmu, jedynego na GPW producenta suplementów diety. W sierpniu 2017 r. walory spółki kosztowały ponad 6 zł, podczas gdy obecnie wyceniane są na 3,4 zł.

Więcej na: http://www.parkiet.com