Piękna, zdrowa cera to jeden z najbardziej cenionych atrybutów kobiecej urody. Brak defektów w tym zakresie sprawia, że każda z nas może prezentować się niezwykle młodo i promiennie, nawet bez makijażu i innych form znacznej ingerencji w wygląd. Niestety, jedynie niewielka część pań może się pochwalić nieskazitelną skórą. Większość z nas musi się zaś borykać z mniejszymi lub większymi problemami związanymi z tą sferą.

Trądzik to źródło kompleksów wielu osób. Jak rozpoznać, czy mamy cerę trądzikową i odróżnić ją od tłustej? To proste: choć obie charakteryzują się nieprawidłowościami w zakresie pracy gruczołów łojowych i wydzielania sebum, charakterystycznym objawem przetłuszczającej się skóry jest jej błyszczenie. Natomiast trądzik związany jest z rozszerzonymi porami, zmianami ropnymi, wypryskami i krostkami, które nierzadko pozostawiają po sobie nieestetyczne blizny i występują nie tylko na twarzy, ale także np. na dekolcie lub plecach. Pamiętajmy, że trądzik może wystąpić na każdym rodzaju cery (choć wyjątkowo rzadko dotyczy pań ze skórą suchą). W niektórych przypadkach stanowi przewlekły problem, którego nie da się zniwelować za pomocą tradycyjnych, drogeryjnych kosmetyków, jednak nierzadko pojawia się jedynie przelotnie, w wyniku błędów pielęgnacyjnych lub nieprawidłowej diety.

Jak pielęgnować cerę trądzikową?

Przede wszystkim należy zadbać o w miarę zdrowy styl życia – nawet najlepsze kremy nie pomogą, jeśli będziemy atakowali swoją skórę „od wewnątrz” czynnikami, które jej szkodzą. Nasilenie się trądziku może być spowodowane spożywaniem nadmiernych ilości takich produktów jak cukier, kawa, alkohol oraz jedzenie wysoko przetworzone, zaś ograniczają je dania detoksykujące, do których należą m.in. orzechy, rośliny strączkowe, warzywa, zielona herbata oraz napary z pokrzywy, skrzypu polnego, rumianku czy mniszka lekarskiego. Oprócz tego należy dobrze się wysypiać i unikać dotykania twarzy – w ten sposób roznosimy bakterie odpowiedzialne za trądzik. Warto również regularnie czyścić telefon, okulary i inne przedmioty mające kontakt z naszą cerą (najlepiej używać do tego celu preparatów antybakteryjnych) oraz często wymieniać i prać poszewkę poduszki, na której śpimy.

Wiele osób mylnie sądzi, że najlepszym sposobem na złagodzenie problemów cery trądzikowej jest jej wysuszenie. Nic bardziej mylnego: takie działania nasilają łojotok, powodując błędne koło. W przypadku tego typu skóry należy wystrzegać się agresywnych kosmetyków, np. toników na bazie alkoholu oraz mydeł, które odwadniają skórę. Zamiast nich warto stosować łagodne preparaty, które nie naruszają jej warstwy ochronnej. Nie możemy również zapominać o nawilżaniu cery – kremy o takim działaniu utrzymają ją w dobrej kondycji, sprawiając, że wygląda świeżo, młodo i zdrowo.

Oczywiście, to, że nie należy myć twarzy zwykłym mydłem, nie oznacza, że można zaniedbać jej oczyszczanie. Usuwanie zanieczyszczeń to jeden z najważniejszych etapów codziennej pielęgnacji. Najpierw należy dokładnie zmyć makijaż – dzięki temu nasza cera lepiej regeneruje się przez sen, bardziej efektywnie wchłania składniki odżywcze z kremu czy serum oraz nie jest narażona na zapychanie porów resztkami kosmetyków kolorowych, a w efekcie na powstawanie kolejnych wyprysków. Następnie trzeba umyć ją za pomocą wody i specjalnie do tego przeznaczonego preparatu, np. pianki lub żelu. Czasami nasilenie trądziku następuje po przeprowadzce do innego miasta i zmianie wody, którą myjemy twarz, na twardszą. W takim wypadku najlepiej oczyszczać skórę wodą filtrowaną lub z butelki. Ostatnim etapem oczyszczania jest tonizowanie. Tonik przywraca naszej skórze naturalne pH, które sprawia, że jest ona bardziej odporna na negatywne działanie czynników zewnętrznych.

A może trzeba wdrożyć leczenie?

Jeśli powyższe rady nie poskutkują – prawdopodobnie mamy do czynienia ze schorzeniem skóry, które pomoże nam wyleczyć jedynie dermatolog. Zamiast wydawać krocie na kolejne kosmetyczne nowości, lepiej zainwestować w leki, które usuną przyczynę problemu. Jeśli lekarz zdecyduje, że wystarczą preparaty o działaniu miejscowym, prawdopodobnie będą one zawierały którąś z następujących substancji:

– antybiotyki, takie jak erytromycyna czy klindamycyna;
– kwas azelainowy, który wykazuje działanie antybakteryjne, przeciwzaskórnikowe oraz niwelujące przebarwienia;
– retinoidy, czyli pochodne witaminy A, które zmniejszają liczbę zaskórników i działają przeciwzapalnie;
– nadtlenek benzoilu, który złuszcza naskórek oraz hamuje rozwój bakterii beztlenowych.

W cięższych przypadkach trądziku, kiedy preparaty punktowe okazują się niewystarczające, ich stosowanie łączy się z leczeniem ogólnym. W przypadku młodych osób w wieku dojrzewania można podawać hormony, zaś dorosłym po 20. roku życia proponuje się raczej antybiotyki, chemioterapeutyk kotrimoksazol lub izotretynoinę. Oczywiście, stosowanie leków nie zwalnia nas z konieczności stosowania przemyślanej pielęgnacji – zdrowa dieta, dokładne oczyszczanie skóry i regularne jej nawilżanie znacząco wzmacniają efekty terapii.