Pięćdziesięciolatek i zdrowa dieta

Po pięćdziesiątym roku życia stare powiedzenie o tym, że jest się tym, co się je, zaczyna zyskiwać na znaczeniu. To czas, w którym złe nawyki żywieniowe dają się we znaki nie tylko bardziej, ale i szybciej niż do tej pory. Chcąc cieszyć się dobra kondycją i atrakcyjną wagą, warto zainteresować się przede wszystkim dietą śródziemnomorską. Ta jest nie tylko zdrowa, ale i smaczna, bogata w warzywa, zdrowe tłuszcze oraz produkty bazujące na pełnych ziarnach. Posiłki znane z basenu Morza Śródziemnego pozwalają na utrzymanie optymalnej wagi, chronią organizm przed starzeniem się, a także – stanowią ochronę przed wolnymi rodnikami. Dieta śródziemnomorska jest też wartościową propozycją dla osób marzących o tym, aby być aktywnymi seksualnie aż do późnej starości. Temat ten wcale nie musi być kontrowersyjny, a więcej informacji na temat zaburzeń erekcji można znaleźć na tej stronie.

Czego nie jeść po pięćdziesiątce?

Pięćdziesiąte urodziny nie muszą oznaczać konieczności wprowadzenia radykalnych zmian w diecie. Z pewnością przyda się jednak ograniczenie w niej zarówno soli, jak i cukru. Oba dodatki do potraw sprzyjają nie tylko tyciu, ale również wielu innym chorobom na czele z cukrzycą oraz nadciśnieniem. Niebezpieczne, zwłaszcza w nadmiarze, może okazać się też masło oraz czerwone mięso. Te źródła kwasów nasyconych są znane z tego, że przyczyniają się do pojawiania się chorób serca. Znacznie lepszą opcją będzie więc przerzucenie się na tłuste ryby i tak zwane „dobre tłuszcze”, w tym choćby na olej lniany.

Aktywność fizyczna po pięćdziesiątych urodzinach

Wiele osób żartuje, że aktywność fizyczna po pięćdziesiątce to wyzwanie dla osób o mocnych nerwach. Nawet krótki trening potęguje zmęczenie, nietrudno też o kontuzję. Nie oznacza to jednak, że należy rezygnować z ćwiczeń. Przeciwnie, regularne ćwiczenia są najlepszym sposobem nie tylko na wzmocnienie stawów, ale i mięśni. Gdy więc bieganie zaczyna dawać się nam we znaki, warto pomyśleć o tym, czy nie zastąpić tej formy aktywności jazdą na rowerze. Żaden powód nie jest przy tym dostatecznie dobry, aby całkowicie zrezygnować z ćwiczeń. Za regularnym wysiłkiem fizycznym przemawia zresztą jeszcze jeden argument. To sprawdzony sposób na ograniczenie problemów z pamięcią [1]. Nie może być jednak inaczej, skoro pomaga w poprawie przepływu krwi do mózgu.

Zdrowa skóra po pięćdziesiątce

A co z atrakcyjnym wyglądem? Po pięćdziesiątych urodzinach wcale nie traci on na wartości. Co ważne, minimalizacja ryzyka pojawienia się kolejnych zmarszczek nie jest wcale trudnym zadaniem. Z pomocą przychodzą kremy z filtrem nakładane na twarz nawet w środku zimy, owoce i warzywa bogate w antyoksydanty oraz suplementacja witaminy D, cynku i żelaza. Oczywiście, przyjmowanie suplementów zawsze warto skonsultować z lekarzem.

Źródło [1] https://zdrowie.pap.pl/strefa-seniora/ruch-mozg-chcesz-miec-dobra-pamiec-cwicz-jak-najwiecej