Zwolnienia pracowników to też koszty
Ograniczanie kosztów nie musi oznaczać zwolnień. Innowacje w zakresie zarządzania dają efektywniejsze rozwiązania i lepiej przygotowują na spowolnienie gospodarcze.
Jak wynika z danych GUS, w maju 2014 roku 266 polskich firm deklarowało zwolnienie w najbliższym czasie 22,8 tys. pracowników. – Mimo niezłej sytuacja naszej gospodarki wiele firm nadal traktuje zwolnienia jak sposób na rozwiązywanie problemów. Tymczasem pracownicy to potencjał każdej firmy, a nie obciążenie – mówi Katarzyna Szczupał-Vieweg, członek zarządu firmy Staufen Polska, która specjalizuje się we wdrażaniu lean management.
Każdy, kto wyjaśnia, na czym polega lean management, zaczyna od stwierdzenia, że to optymalizacja procesów i struktur w firmie. Co to oznacza? Z pewnością nie chodzi o prosty program oszczędnościowy. Celem lean management jest zmiana kultury zarządzania. Na pierwszym miejscu stawia się tu orientację na klienta oraz jakość produktów lub usług. – W dłuższej perspektywie od tego zależy pozycja firmy na rynku – wyjaśnia Katarzyna Szczupał-Vieweg. – Chodzi o to, by wytwarzać wartość, czyli coś, za co klient gotów jest zapłacić. Wszystkie działania, które do tego nie prowadzą, to marnowanie zasobów firmy i generowanie kosztów.
W przypadku lean management ograniczanie kosztów nie jest jednak celem samym w sobie, lecz efektem określonych zmian.
– Kluczem jest ograniczenie marnotrawstwa, czyli na przykład nadprodukcji, zbędnych przestojów czy niepotrzebnego gromadzenia zapasów. Kiedy to się uda, wydajność rośnie, a koszty automatycznie spadają – dodaje Katarzyna Szczupał-Vieweg. – Zwalnianie pracowników powinno być traktowane jako ostateczność, ponieważ na dłuższą metę oznacza zmniejszanie potencjału firmy.
Dlaczego zwolnienia to też koszty?
W okresie spowolnienia gospodarczego zwalnianie pracowników stanowi typową strategię przetrwania. Firmy myślą wtedy przede wszystkim o tym, by przeżyć trudniejszy okres. Jednak wbrew pozorom, zwolnienia oznaczają nie tylko oszczędności, lecz także dodatkowe koszty. Bezpośrednio są one związane z koniecznością wypłaty odpraw. Jednak często niosę ze sobą także długofalowe, negatywne skutki. Odchodzący pracownicy zabierają ze sobą doświadczenie i know-how, co może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie firmy. Poza tym ewentualna odbudowa tego potencjału, poprzez zatrudnianie i szkolenie nowych pracowników, może być bardzo kosztowna. – Trzeba sobie zadać pytanie, czy zmniejszanie zatrudnienia spowoduje, że firma rzeczywiście zacznie działać lepiej? – mówi Katarzyna Szczupał-Vieweg. – Czy dzięki temu procesy w firmie staną się bardziej przejrzyste i elastyczne? Czy ograniczymy w ten sposób powierzchnię magazynową? Czy pracownicy będą bardziej wydajni?
Dokręcanie śruby
Innym typowym sposobem redukcji kosztów jest dodatkowe obciążanie pracowników. Jednak w praktyce nie zawsze prowadzi to do poprawy wydajności. Tym bardziej, że zakłada się przy okazji nierealistyczne wskaźniki. – Wydajność trzeba poprawiać oddolnie, a nie przez z góry narzucony plan. Pracownicy, zwłaszcza ci niższego szczebla, najlepiej wiedzą, co zrobić i poprawić. Trzeba ich słuchać – wyjaśnia Katarzyna Szczupał-Vieweg. – Dla całej firmy celem działania powinna być jakość, którą dostarczamy klientom. Śrubowanie norm wcale nie musi poprawiać wydajności. Zmęczeni i znerwicowani ludzie nie pracują szybciej, ani lepiej. Efektywniejszym rozwiązaniem, także dla redukcji kosztów, okazuje się lepsza organizacja pracy i usprawnienie przepływu informacji, materiałów czy półproduktów. W tym zakresie lean management oferuje sprawdzone i skuteczne metody, zawsze dostosowywane do charakteru firmy i branży.
Innowacje i jakość
Gdzie szukać potencjału rozwojowego firmy? W jaki sposób zdobyć i utrzymać stabilną pozycję na rynku? Jak przygotować się na działanie w warunkach ciągłych zmian? – Myślę, że dla polskiej gospodarki kończy się już pewien etap rozwoju, bezpośrednio związany z transformacją – mówi Katarzyna Szczupał-Vieweg. – Do tej pory podstawowym atutem naszych firm były niskie koszty pracy i niskie ceny. Jednak przewagę konkurencyjną trzeba zacząć budować na innowacjach i jakości. Na Zachodzie to już standard, ponieważ tamtejsze firmy już od dawna nie są w stanie konkurować cenami. Jednak na innowacje i jakość stawia także coraz więcej polskich firm. Lean management to szansa – bez wielkich nakładów i kosztowych inwestycji można uzyskać wymierną poprawę wydajności.
Fot.: www.freeimages.com