Jak rozlać, żeby nie rozlać?
Aleksandra Matuszak
Pytanie postawione w tytule jest oczywiście żartobliwe – dozowanie leków w formie płynnej do opakowań jednostkowych jest procesem szybkim i bardzo precyzyjnym. Nie zmienia to jednak faktu, że linie rozlewnicze przeszły ogromną metamorfozę. Jakie wymagania stawia się im dzisiaj?
Eksploatacja dla rozlewu
Potrzeby rynku oraz ekonomia stawiają liniom rozlewniczym kolejne warunki. Ogromne znaczenie ma wydajność, a także szybkość przezbrajania – ma to szczególne znaczenie, gdy plany produkcyjne przewidują rozlewanie niewielkich serii dużej ilości różnych produktów do różnej wielkości i kształtu opakowań.
Ostatnie wymaganie wiąże się często z koniecznością dedykowania, dla określonego produktu leczniczego, elementów urządzenia mających bezpośredni kontakt z rozlewanym płynem. Sposób czyszczenia linii po zakończeniu konfekcjonowania danego leku oraz wymiana podzespołów znacząco wpływają na czas przezbrajania, powodując tym samym skrócenie eksploatacji dla rozlewu płynów.
Autor: Aleksandra Matuszak
|
Cały materiał przeczytają Państwo w magazynie "Przemysł Farmaceutyczny" nr 3/2013 zamów prenumeratę w wersji drukowanej lub elektronicznej |
