Kierunek: Daleki Wschód
Budowanie wartościowych relacji, restrykcyjne lokalne regulacje prawne i różnice kulturowe kształtujące oczekiwania konsumentów – tak prelegenci 2. Międzynarodowego Forum Kosmetycznego zdefiniowali 3 główne wyzwania, z którymi mierzy się producent kosmetyków zainteresowany ekspansją na rynki azjatyckie. Organizowane przez Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego spotkanie pozwoliło na przejrzyste zmapowanie kluczowych wyzwań na perspektywicznych dla polskiego sektora rynkach eksportowych.
![Kierunek: Daleki Wschód Kierunek: Daleki Wschód](Resources/ar/68501/68735/1571080321ea9024.jpg)
Azja – nowa ziemia obiecana dla polskich kosmetyków?
Duża liczba odbiorców, szerokie spektrum potrzeb konsumentów i niesłabnący popyt na produkty made in EU, które uznawane są za bezpieczniejsze i lepsze jakościowo niż lokalne – to zalety, które zachęcają polskich przedsiębiorców. Jednak zdaniem Łukasza Barbackiego z Barbacki Consulting, który wprowadził kosmetyki na 32 rynki, kluczowa jest strategia: Rynek azjatycki może być bardzo ciekawym kierunkiem eksportowym dla polskiego sektora kosmetycznego, ale rodzimi producenci muszą mieć świadomość różnic kulturowych i handlowych, jakie występują pomiędzy Europą a Azją. Co więcej tamten rynek również nie jest jednolity, dlatego musimy pamiętać, że strategie, które sprawdziły się np. w Tajlandii, w Korei mogą nie przynieść oczekiwanych rezultatów. Kwestie, które na pewno utrudniają eksport, to zdecydowanie naśladownictwo – chęć zdobycia dokładnie tych samych rynków i tymi samymi kanałami co konkurencja, brak odpowiedniego, kompleksowego przygotowania i małe skupienie na sposobie komunikacji produktu.
E-commerce furtką na egzotyczne rynki?
Dużo uwagi podczas spotkania poświęciliśmy także nowoczesnym kanałom sprzedaży. Łukasz Wysokiński i Konrad Zach z OEX przekonywali, że rola kanałów online będzie rosła nawet na rynkach o niskim nasyceniu internetem, jak Indonezja czy Wietnam. O czym jednak trzeba pamiętać? Produkt trafiający do sprzedaży kanałami e-commerce musi być w pełni zdigitalizowany.
Producent, który chce skutecznie sprzedawać online – musi zdigitalizować swoje produkty w przemyślany sposób, uwzględniając, że informacje o nim potrzebne będą różnym działom, jak marketing, komunikacja, czy logistyka, w tym magazyn. Oceniamy, że większość firm nie jest jeszcze na tym etapie. Nawet w internecie należy pamiętać o różnicach kulturowych i innych oczekiwaniach poszczególnych grup konsumentów. Dobrym rozwiązaniem jest wykorzystanie lokalnych marketplace’ów, gdzie sprzedawcy mają wierne grupy konsumentów. Wybór kanału to jedno, ale trzeba pamiętać także o logistyce. Ważne jest posiadanie lokalnie w danym kraju scentralizowanego magazynu – podkreślają eksperci OEX.
Chiny – czyli jak podbić Kraj Środka
Danni Chen z REACH24 podczas konferencji przekonywała, że Chiny dążą do ujednolicenia swoich standardów z regulacjami międzynarodowymi. Zapowiadają koniec testów na zwierzętach i łatwiejszą procedurę wprowadzania do obrotu kosmetyków non – special use, czyli produktów o podstawowym działaniu pielęgnacyjnym. Ciekawa była również charakterystyka chińskiego konsumenta. Na tamtejszym rynku kluczowa jest komunikacja skoncentrowana na składnikach, ale podana w przystępny i zrozumiały sposób. Coraz bardziej świadomi młodzi konsumenci używają powszechnie tzw. beauty apps, a kosmetyczni influencerzy to inaczej niż w Europie – ingredients guru.
Jakie produkty mają największe szanse na rynku chińskim? Bez wątpienia produkty do higieny i pielęgnacji twarzy. To one są najszybciej rosnącą i najczęściej kupowaną online kategorią. Dużo łatwiej będzie też kosmetykom przeciwsłonecznym, które zostaną już wkrótce dodane do kategorii non-special use cosmetics. Sektor kosmetyczny oczekuje również odejścia chińskich władz od wymogów testowania kosmetyków na zwierzętach. Możliwe, że już niedługo kosmetyki non-special use zostaną objęte odstępstwem – uzupełnia dr inż. Justyna Żerańska, Regulatory Affairs Manager z Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego.
Korea – wymagająca, ale warta zachodu
Arkadiusz Tarnowski z Zagranicznego Biura Handlowego PAIH w Seulu potwierdził, że Korea dla polskich producentów może być rynkiem trudnym. W tej chwili zarejestrowanych jest tam 25 polskich firm kosmetycznych, a ogromna konkurencja wewnętrzna nie ułatwia zadania kolejnym. Korea jest dziś 8 rynkiem kosmetycznym świata, z grupą ponad 2 300 producentów i 14 000 dystrybutorów. Mimo to jest to wciąż to rynek o tendencji wzrostowej, z potencjałem zwłaszcza w handlu mobilnym.
Halal – czyli o regulacji bez konkretów
Od 17 października 2019 roku za deklarowanie halal na produkcie, który nie spełnia tych wymagań w Indonezji, będzie groziło 5 lat więzienia i wysokie kary finansowe. Tymczasem Ministerstwo Spraw Religijnych, które pełni ważną rolę w indonezyjskim systemie regulacji nie przedstawiło wciąż szczegółowych wytycznych dla sektora kosmetycznego, które tłumaczyły by jak przygotować się do nowych regulacji.
Wietnam, Tajlandia, Indonezja: nie nawiążesz relacji – nie zrobisz biznesu
Wietnam, Tajlandia i Indonezja to typowe kraje relacyjne, gdzie trzeba najpierw zbudować relacje z kontrahentami a dopiero potem można rozmawiać o transakcjach. W Tajlandii ważną kategorią kosmetyków są produkty dla osób reprezentujących tzw. „trzecią płeć”. Te trzy rynki przedstawione przez Krzysztofa Grabkę z firmy INGLOT zamknęły agendę II Międzynarodowego Forum Kosmetycznego zorganizowanego przez Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego.
– Staraliśmy, się, by 2. Międzynarodowe Forum Kosmetyczne Forum, zorganizowane przez nasz Związek, dostarczyło uczestnikom informacji niezbędnych do eksplorowania dalszych i bliższych rynków azjatyckich. Wiedza przekazana przez prelegentów – zarówno w pierwszym, jak i drugim dniu Forum – to lata doświadczeń gromadzonych przez reprezentowane przez nich organizacje i przez przedsiębiorców działających na terenie poszczególnych krajów. Chcielibyśmy, żeby tę wiedzę uczestnicy wydarzenia przekuli w skuteczne strategie eksportowe. Będziemy nadal pracować, by służyć naszym członkom coraz nowszymi danymi i jeszcze bardziej profesjonalnym wsparciem w ekspansji na rynki azjatyckie – podsumowuje Blanka Chmurzyńska-Brown, Dyrektor Generalna Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego.
Komentarze