PESEL dla opakowania
Maciej Fabiańczyk, Rafał Grabicki
Grupa Polpharma
Dyrektywa 62/2011/EU spędza sen z powiek wielu osobom odpowiedzialnym za produkcję w zakładach farmaceutycznych. Czy jest się czego obawiać? W jaki sprzęt trzeba się wyposażyć? Jakie będą koszty wdrożenia nowego systemu zabezpieczeń?
Skala fałszowania produktów leczniczych jest coraz większa, dlatego też działania zmierzające do zmniejszenia tego zjawiska powinny być wspierane przez wytwórców leków. Dyrektywa 62/2011/EU, mająca na celu przede wszystkim bezpieczeństwo pacjenta, zaleca m.in. zabezpieczenie produktów leczniczych oraz budowę informatycznej bazy danych umożliwiającej zweryfikowanie autentyczności przy każdym udostępnianiu leku. System ten będzie jednak dotyczył wyłącznie legalnego łańcucha dostaw. To, co dzieje się w tej chwili poza nim, pozostanie niestety bez zmian, zaś koszty inwestycji związanych z dostosowaniem się do wymogów UE poniosą w pierwszej kolejności producenci leków, a ostatecznie pacjenci.
Po co serializować?
Obecnie na opakowaniach znajduje się numer handlowy jednostki (tzw. EAN lub GTIN), weryfikowany w aptece, numer serii oraz data ważności. W niedalekiej przyszłości najprawdopodobniej wprowadzony zostanie system serializowania i kodowania za pomocą matrycy 2D, która umożliwi zamieszczenie o wiele więcej informacji i nadanie unikalnego numeru każdemu opakowaniu; wcześniej wymienione elementy pozostałyby oczywiście bez zmian. Takie rozwiązanie powinno zapewnić bezpieczeństwo i pewność pacjentowi, ale pod pewnymi warunkami.
Autor: Maciej Fabiańczyk, Rafał Grabicki – Grupa Polpharma
fot.: Polpharma S.A.
Więcej artykułów przeczytają Państwo w magazynie "Przemysł Farmaceutyczny" nr 6/2013 zamów prenumeratę w wersji drukowanej lub elektronicznej |