Co dalej ze szczepieniami?
Rada Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy (OPZG) przygotowała rekomendacje na zbliżający się sezon grypowy 2022/2023, które zostały ujęte w raporcie pt. „Skoordynowany Plan dla Grypy i COVID-19”. Najważniejsze z nich to m.in. skracanie ścieżki pacjenta poprzez umożliwienie wypisywania recept na szczepionki przeciw grypie przez farmaceutów i pielęgniarki, wprowadzenie powszechnego systemu skierowań na szczepienia, rekomendowanie i realizację szczepień przez lekarzy medycyny pracy, jak również prowadzenie akcji szczepień w placówkach opiekuńczo wychowawczych, przedszkolach i szkołach. Priorytetowo szczepione powinny również być grupy ważne dla utrzymania funkcjonowania systemu ochrony zdrowia. Plan ma za zadanie uporządkować system masowych szczepień w Polsce i wskazać konieczne do podjęcia zmiany systemowe, które przyczynią się do systematycznego zwiększania wyszczepialności społeczeństwa przeciw grypie.
Od rozpoczęcia pandemii COVID-19 gwałtownie zwiększyło się zainteresowanie Polaków szczepieniami przeciwko grypie. W minionym sezonie zaszczepiło się ok. 7% Polaków. To więcej niż w roku ubiegłym, lecz wciąż mniej niż w innych krajach UE. Niestety w tym samym okresie według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) ogólna aktywność grypy w Europie, w sezonie 2021/2022, ponownie wzrosła. W Polsce w sezonie 2021/2022 zanotowano łącznie 2,4 mln przypadków zachorowań na grypę.
Eksperci rekomendują zwiększenie odsetka pacjentów szczepionych w prywatnych praktykach lekarskich oraz w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej. Pacjenci z nich korzystający często znajdują się w grupach ryzyka ciężkich powikłań po zachorowaniach na grypę, a placówki te nie mogą zakupić szczepionek, by sprawnie w czasie jednej wizyty zrealizować szczepienie pacjenta. Dodatkowym miejscem, gdzie mogłyby się odbywać szczepienia gabinety lekarzy medycyny pracy.
„Pomimo prawnych możliwości wykonywania szczepień przez lekarzy medycyny pracy, niestety wciąż niewielu z nich rekomenduje je pacjentom. Należy dążyć do tego by w sezonie szczepiennym pacjenci szczególnie z grup ryzyka odwiedzający gabinety medycyny pracy mieli wykonane szczepienie przeciw grypie. Powinna też być powszechna informacja skierowana do pacjentów, że będą oni mogli wykonać szczepienie podczas takiej wizyty” – powiedziała prof. Jolanta Walusiak – Skorupa, Konsultant Wojewódzki w dziedzinie medycyny pracy dla województwa łódzkiego
Eksperci zwrócili uwagę na łączenie szczepień przeciw chorobom o nakładających się falach, takich jak grypa i COVID-19, dzięki czemu można nie tylko równolegle budować odporność przeciw obydwu chorobom, ale także zmniejszyć ryzyko zachorowania na obie choroby jednocześnie. Eksperci wskazują, że w nadchodzącym sezonie trzeba wykorzystać potencjał jednoczasowych szczepień, gdyż nie są one alternatywne i powinny być stosowane łącznie. „Ważne jest podniesienie świadomości lekarzy nt. najnowszych wytycznych w zakresie podawania szczepień. Niestety w sezonie 2021/2022 pomimo rekomendacji jednoczesne podawanie szczepień nie było oczywiste dla wszystkich lekarzy i pacjentów, którzy decydowali się na odległe terminy wykonywania obu szczepień przeciw grypie i COVID-19” – podkreśla prof. Adam Antczak, Przewodniczący Rady Naukowej Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy.
„Kluczowym argumentem w podjęciu decyzji o szczepieniu przeciw grypie powinna pozostać informacja o tym, że zakażenie wirusem grypy może zwiększyć ryzyko ciężkiego przebiegu infekcji koronawirusem i odwrotnie szczepienie przeciw COVID-19 nie zabezpiecza przed zachorowaniem na grypę w nadchodzącym sezonie jesienno-zimowym. Szczególnie ważnym aspektem szczepień jest ochrona przed groźnymi powikłaniami. W przypadku grypy są to m.in. zapalenie płuc, zapalenie oskrzeli, zapalenie mięśnia sercowego oraz niewydolność oddechowa. Poza powikłaniami w układzie oddechowym mogą występować również zamiany w neurologiczne np. zapalenie mózgu czy zapalenie opon mózgowych. Powikłania grypy podobnie jak COVID-19 są szczególnie niebezpieczne dla osób starszych, chorych przewlekle, a także kobiet w ciąży. To te grupy powinny szczególnie zadbać o systematyczność w realizacji szczepień” - podkreśla prof. Adam Antczak
Przewodniczący Rady Naukowej Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy.
Główne rekomendacje ekspertów na nadchodzący sezon obejmują:
- Uwzględnienie potrzeb immunizacyjnych grup osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i opiekę zdrowotną, grup dużego ryzyka powikłań grypy, a także uchodźców.
- Wczesne planowanie zapotrzebowania na szczepionki na kolejny sezon epidemiczny grypy oraz organizacji wykonywania szczepień. Uwzględnienie czynników związanych z wojną w Ukrainie.
- Objęcie szczepień przeciwko grypie oraz innym chorobom systemem skierowań na szczepienia (alerty SMS, e-skierowanie, e-rejestracja).
- Szeroką akcję informacyjną dotyczącą refundacji szczepionek we wszystkich grupach wiekowych, których ona dotyczy oraz informacji o miejscach, gdzie można wykonać szczepienie.
- Umożliwienie wystawiania recept na szczepionki (również refundowane) farmaceutom i pielęgniarkom.
- Umożliwienie dokonywania zakupu szczepionek w hurtowniach farmaceutycznych prywatnym praktykom lekarskim i prywatnym praktykom pielęgniarskim.
- Utworzenie narzędzi i warunków wspierających personel medyczny w popularyzacji szczepień.
- Utworzenie nowych ścieżek realizacji szczepień, np. w szkołach lub w ramach medycyny pracy.
- Utworzenie spójnej i konsekwentnej komunikacji na temat ważności i potrzeby wykonywania szczepień, która będzie dostosowana do zmieniających się okoliczności.
- Łączenie realizacji szczepień przeciwko chorobom o nakładających się falach zachorowań.
Zdaniem ekspertów bardzo ważna jest sprawna organizacja sezonu szczepień. Informowanie pacjentów w tym kobiet w ciąży i seniorów powyżej 75 roku życia o bezpłatnych szczepionkach przeciw grypie. Oraz rodziców dzieci od 6 roku życia do 18 roku życia, osób przewlekle chorych z grup ryzyka m.in. osób z chorobami serca, cukrzyca, chorobami układu oddechowego i seniorów w wieku 65-74, że szczepienia mogą wykonać z 50% refundacją. Warto byłoby wykorzystać rządowe alerty SMS do zapraszania do realizacji szczepień, a wcześniej z dużym wyprzedzeniem podawać do wiadomości publicznej informacje nt. punktów szczepień zarówno w POZ, jak i aptekach.
Szczepienia dotychczas kojarzyły się pacjentom z kolejkami u lekarzy, trudnością z zapisaniem się na wizytę poprzez infolinię czy terminami, które były dla nich niedostępne z uwagi na zobowiązania zawodowe. Po wprowadzeniu zmian systemowych w okresie pandemii pacjenci mogli skorzystać ze szczepień przeprowadzanych w aptekach. Było to szczególnie wygodne i szybkie rozwiązanie. Wyszkolono też dużą liczbę farmaceutów. Niestety w przyszłym sezonie najprawdopodobniej szczepienia odbędą się w starym systemie, czyli tylko w przychodniach POZ, gdyż farmaceuci są powoli wyłączani z wykonywania szczepień refundowanych poprzez brak odpłatności za usługę i brak możliwości wystawienia recepty refundowanej. Co zrobić, aby pacjent mógł w łatwy sposób się zaszczepić? – potrzebna jest nowelizacja przepisów na mocy, których farmaceuci oraz pielęgniarki otrzymają uprawnienia do wystawiania recept na szczepienia przeciw grypie. Takie rozwiązania funkcjonują już w niektórych państwach członkowskich Unii Europejskiej. Farmaceuci są przy tym kluczowym łańcuchem w ogniwie administracji szczepień sezonowych w krajach takich jak: Wielka Brytania, Irlandia i Francja, gdzie odciążają gabinety lekarskie wykonując szczepienia.
„Wszystkie zawody medyczne w szczególności, lekarze, pielęgniarki i farmaceuci powinny tak samo rekomendować szczepienia ochronne i należy zrobić wszystko, aby szczepienia w Polsce, kraju o niskiej wszczepialności na tle innych krajów Europy były powszechnie dostępne i by pacjent mógł cały proces szczepienia przejść w jednym miejscu tzn. nie musiał krążyć od lekarza, gdzie otrzyma receptę na szczepionkę refundowaną, do apteki, by nabyć szczepionkę i często ponownie do ZOZ-u, by zostać zbadanym i zaszczepionym. To marnotrawstwo kompetencji i nie powinno mieć miejsca w żadnym europejskim kraju” - podkreśla dr Piotr Merks Przewodniczący Związków Zawodowych Pracowników Farmacji.
Komentarze