Ostatnie miesiące na rynku pracy w sektorze farmaceutycznym charakteryzują się bardzo dużym wzrostem zainteresowania ze strony pracodawców kandydatami z obszaru digital i multichannel marketingu. Od czasu wybuchu pandemii branża farmaceutyczna dynamicznie inwestuje w obszary komunikacji onlinowej i rozwija nowe sposoby komunikacji, zarówno z lekarzami, jak i pacjentami czy konsumentami. Firmy farmaceutyczne najchętniej zatrudniają w tym obszarze osoby, które dobrze znają już branżę. Przewagą takiego kandydata jest bardzo dobre rozumienie potrzeb lekarzy i pacjentów, umiejętność dostosowania narzędzi oraz sposobu komunikacji. Co więcej, branża farmaceutyczna i medyczna mają swoje ograniczenia prawne, stąd znajomość tych ograniczeń jest ważne dla firm, które poszukują takich specjalistów.

Jak zauważa Dorota Jankowska, Executive Manager w HRK Pharma, niezmiennie od kilku lat w branży widoczny jest również wyraźny popyt na stanowiska w dziale medycznym, m.in. na osoby zarządzające tym obszarem, zarówno na stanowiskach dyrektorskich, jak i managerów średniego szczebla. Na zainteresowanie pracodawców mogą liczyć także doradcy medyczni.

Osoby pracujące na wspomnianych stanowiskach posiadają najczęściej wykształcenie medyczne lub okołomedyczne, jak np. farmacja, biotechnologia i pokrewne, a także kilkuletnie doświadczenie na analogicznym stanowisku. Ponadto znają bardzo dobrze środowisko medyczne, często w określonym obszarze terapeutycznym i biegle poruszają się w dokumentacji medycznej. Takich ekspertów jest na rynku niewielu i z tego powodu są tak pożądani przez pracodawców – mówi ekspertka HRK.

Odpowiednie wykształcenie kandydata jest bardzo ważne z punktu widzenia pracodawcy, jednak warto podkreślić, że dynamiczny rozwój branży farmaceutycznej w ostatnich dwóch latach wymusił pewną elastyczność w tym zakresie. Firmy coraz częściej decydują się zatrudniać osoby z wykształceniem pokrewnym, ale posiadające inne kluczowe kompetencje oraz predyspozycje do pracy w danym zawodzie.

 

Pracodawcy oferują więcej

Wzrost kosztów życia spowodowany rosnącą inflacją, a także zmiany podatkowe wprowadzone w ramach „Polskiego Ładu” przełożyły się na zwiększenie oczekiwań finansowych pracowników, nie tylko w branży farmaceutycznej. Jednak w przypadku tego konkretnego sektora podwyżki oferowane przez pracodawców są dosyć wysokie. Zdaniem Doroty Jankowskiej na przełomie roku 2021/2022 zauważalny był wzrost wynagrodzeń i oczekiwań finansowych kandydatów o około 15-20% w porównaniu do poprzednich 2 lat.

Część pracodawców w branży farmaceutycznej zdecydowała się podnieść wynagrodzenia pracowników w związku z inflacją oraz ,,Polskim Ładem’’ dla pracowników, których wynagrodzenie obniżyło się w związku ze zmianami oraz pozostałym o około 10-15% w związku z inflacją. Kandydaci, którzy uczestniczą w procesach rekrutacyjnych podają również wyższe oczekiwania finansowe niż jeszcze rok temu, podając, jako argument inflację oraz rozporządzenia dotyczące ,,Polskiego Ładu”. Wspomniani wcześniej kandydaci z obszaru digital marketingu, sprawujący stanowiska managerskie zarabiają dziś 15-20% więcej niż jeszcze rok temu na analogicznym stanowisku – komentuje Jankowska.

Wzrost poziomu wynagrodzeń nie jest jednym, który w ostatnim czasie charakteryzuje branżę farmaceutyczną. Zauważalny jest także bardzo duży wzrost kontrofert dla kandydatów, którzy składają wypowiedzenie, chcąc rozstać się z obecnym pracodawcą. Pracodawcy obecnie dużo chętniej niż jeszcze dwa lata temu decydują się na kontrofertę i próbę zatrzymania w organizacji wartościowych pracowników oferując  im podwyżkę, zmianę stanowiska czy awans. Według ekspertki HRK takie działania wynikają z faktu, że obecnie, z uwagi na widoczne trendy, pracodawcy mierzą się się z dużymi wyzwaniami rekrutacyjnymi. Coraz większa jest także świadomość firm dotycząca realnych kosztów rekrutacji i  oraz wdrożenia nowego pracownika, jak również oczekiwanie, że będzie on w krótkim czasie równie samodzielny co osoba, która właśnie chce opuścić szeregi firmy.

 

Pracownicy chcą pracy zdalnej

Pandemia przyzwyczaiła pracowników do możliwości pracy w trybie home office lub, co najmniej,  hybrydowej. Osoby, które miały okazję pracować w ten sposób przez okres pandemii doceniły atuty takiej pracy oraz elastyczność firm w tym zakresie i obecnie oczekują możliwości wykonywania obowiązków zawodowych w takim trybie na stałe.

Część pracodawców ogłosiła już powrót do biur, niektórzy planują zrobić to w najbliższym czasie. I choć plany pracodawców nie do końca pokrywają się z oczekiwaniami pracowników w tym zakresie, to wiele wskazuje na to, że powrót do biur jest nieunikniony. Jak zauważa ekspertka HRK, firmom które zachowają model pracy hybrydowej, łatwiej będzie budować pozycję przyjaznego pracodawcy na rynku pracy.

Obecnie wyraźną zmianą w oczekiwaniach pozafinansowych kandydatów jest kwestia możliwości pracy z domu tzw. Home office lub ewentualnie pracy hybrydowej np. 2 dni z biura, 3 dni z domu. Pracodawcy, którzy dają możliwość elastycznych godzin pracy, pracy zdalnej lub w formie hybrydowej mogą liczyć na dużo większe zainteresowanie ich ofertą pracy niż firmy, które takiej możliwości nie oferują – podsumowuje Dorota Jankowska.