Rutwica lekarska (Galega officinalis)
Rutwica była uprawiana już w starożytnej Grecji i Rzymie. Stosowano ją w wielu różnych chorobach, nawet przeciw dżumie. Średniowieczne zielniki polecały ją jako ziele mlekopędne.

Dopiero w początkach XX w. z rutwicy wyizolowano alkaloid o nazwie galegina, który – jak się okazało później – wykazuje działanie obniżające poziom cukru we krwi. Wtedy stała się podstawowym składnikiem mieszanek przeciwcukrzycowych. W medycynie ludowej rutwica znana jest jako kozie ziele lub kozia ruta.
Rutwica lekarska (Galega officinalis) jest byliną z rodziny bobowatych (Fabaceae). Ma żywo zielone łodygi, wewnątrz puste, osiągające wysokość do 1 m. Jej liście są krótkoogonkowe, nieparzystopierzaste, złożone z licznych lancetowatych listków. W kątach liści wyrastają kwiatostany z motylkowatymi, białymi lub niebieskimi kwiatami. Owocem są strąki zawierające brunatne nasiona. Rutwica występuje głównie w basenie Morza Śródziemnego i w Azji Zachodniej.
Najważniejszym związkiem czynnym rutwicy jest galegina (do 0,5 %) oraz inne pochodne guaniny, jak np. 4-hydroksygalegina. W rutwicy stwierdzono też obecność glikozydów flawonoidowych (luteolina), saponin, garbników i soli chromu. Galegina jest substancją o słabych właściwościach hipoglikemicznych. Opierając się na modelu galeginy wyprodukowano na drodze syntezy chemicznej takie leki przeciwcukrzycowe, jak buformina, metformina, czy fenoformina, stosowane w cukrzycy typu II.
Obecnie prowadzone są badania, które zmierzają do lepszego poznania obecnych w rutwicy chromoprotein. Wiadomo, że jony chromu trójwartościowego są ważnym elementem przemian węglowodanów i lipidów w organizmie. A ich deficyt może przyczynić się do wystąpienia cukrzycy i miażdżycy.
Ziele rutwicy (Galegae herba), często wspólnie ze strąkami fasoli, stosuje się pomocniczo w łagodnych stanach cukrzycy, w profilaktyce u osób genetycznie nią obciążonych i u osób starszych, zagrożonych tą chorobą z racji wieku. Z uwagi na trudność ustalenia odpowiedniego dawkowania, rutwica nie jest polecana w samoleczeniu.
Autor: dr Jerzy Jambor
Polski Komitet Zielarski
Rys. Adam Półtorak