Partner serwisu
07 października 2016

Problemy polskiej opieki farmaceutycznej

Kategoria: Z życia branży

Obecny stan prawny opieki farmaceutycznej jest poruszany przez całe środowisko medyczne, a nawet poza nim. Kwestii tej dotyczyła także przeprowadzona w Warszawie przez fundację ZIKO dla Zdrowia konferencja PharmLab 2016.

Problemy polskiej opieki farmaceutycznej

Polska służba zdrowia boryka się współcześnie z wieloma przeciwnościami. Zadłużone szpitale, przestarzały sprzęt czy kilkunastomiesięczne oczekiwanie na wizytę u specjalisty sprawiają, że kwestia opieki farmaceutycznej wydaje się pomijana i mało istotna.

– Sprowadzenie farmaceutów do roli sprzedawców to ogromna strata dla pacjentów. Musimy wykorzystać ich potencjał do stworzenia opieki farmaceutycznej w Polsce – mówił w trakcie konferencji PharmLab 2016 Krzysztof Łanda, wiceminister zdrowia. – Zważywszy, że w naszym kraju brakuje lekarzy, nie marnujmy potencjału doskonale wykształconych farmaceutów, którzy mogą sprawować nad pacjentami opiekę farmaceutyczną.

Jak wynika z danych zebranych przez Magazyn Reader’s Digest, pomimo że 78% Polaków ufa farmaceutom, to wielu nie korzysta z ich porad i nie zdaje sobie sprawy z zagrożeń związanych z nieprawidłowym stosowaniem leków zaleconych przez specjalistę. Przyczyn tego stanu rzeczy jest kilka, a zmiany wydają się konieczne. Według ekspertów i samych zainteresowanych, podstawą w ich budowaniu powinno być jasne określenie zasad kontaktu między lekarzami i farmaceutami oraz rozszerzenie kompetencji aptekarzy. 

– Opieka farmaceutyczna to proces, w którym farmaceuta, współpracując z pacjentem i lekarzem, czuwa nad prawidłowym przebiegiem leczenia – mówi dr n. farm. Grażyna Świerczek-Zięba, ekspert fundacji ZIKO dla Zdrowia. – Może przynieść to wiele korzyści, przede wszystkim obniży wydatki na leczenie i hospitalizację pacjentów, refundację leków czy utylizację niezużytych i przeterminowanych medykamentów, których bardzo często brakuje na rynku.

 

Przykład płynie z Zachodu

USA, Wielka Brytania, Niemcy czy Holandia to tylko kilka państw, w których system opieki farmaceutycznej jest prawnie uregulowany i w większości działa bardzo podobnie. Podstawą jest prowadzenie przez aptekarza bazy danych na temat leków i suplementów przyjmowanych przez konkretnego pacjenta oraz kontakt z samym zainteresowanym. – Typowo dystrybucyjna rola farmaceuty, charakterystyczna dla Polski, funkcjonuje tylko w nielicznych państwach, np. na kontynencie afrykańskim. W krajach rozwiniętych jest on profesjonalistą odgrywającym ważną rolę w systemie ochrony zdrowia. Dokonuje przeglądów lekowych, wystawia recepty, wykonuje testy diagnostyczne, szczepienia i prowadzi opiekę farmaceutyczną – podkreśla dr hab. Agnieszka Zimmermann.

Dzięki takim rozwiązaniom znika kilka problemów. Lekarze nie są przeciążeni obsługiwaniem pacjentów z lekkimi dolegliwościami, którymi bez problemu może zająć się odpowiednio wykształcony farmaceuta. Zmniejszają się również kolejki i na wizytę u specjalisty nie trzeba czekać tygodniami lub nawet miesiącami. Najważniejsza jest jednak zmiana dotycząca aptekarzy, którzy po latach ciężkich studiów mogą w praktyce wykorzystać nabytą wiedzę.

 

Eksperci biorą sprawy w swoje ręce
 
Obecny stan prawny opieki farmaceutycznej jest poruszany przez całe środowisko medyczne, a nawet poza nim. Różnorodne inicjatywy instytucji rządowych i pozarządowych dają nadzieję pozytywnych zmian w kwestii kontaktu między lekarzami, farmaceutami i pacjentami. Jednym z ostatnich wydarzeń na ten temat była przeprowadzona w Warszawie konferencja PharmLab 2016.

– To pierwsze tego typu spotkanie, w którym biorą udział przedstawiciele lekarzy, farmaceutów i pacjentów. Chcieliśmy oddać głos wszystkim zainteresowanym, wymienić poglądy, przedstawić oczekiwania i obawy, które wiążą się ze służbą zdrowia w Polsce – komentuje Jan Zając, prezes Fundacji ZIKO dla Zdrowia, która jest organizatorem konferencji. – Bardzo nas cieszy obecność wszystkich środowisk, szczególnie wiceministra zdrowia Krzysztofa Łandy, dzięki czemu jesteśmy pewni, że głos dotrze do osób decyzyjnych na najwyższych szczeblach państwowych – dodaje.
 


Fundacja ZIKO dla Zdrowia poprzez działania edukacyjne, współpracę ze środowiskiem farmaceutycznym, organizacjami reprezentującymi prawa pacjentów oraz stowarzyszeniami chorych stara się tworzyć przestrzeń do dialogu i pozytywnych zmian w opiece zdrowotnej. Celem fundacji jest m.in. zapobieganie niebezpiecznym skutkom złej farmakoterapii i promowanie wiedzy na temat dobrych praktyk w zakresie ochrony zdrowia. ZIKO dla Zdrowia jest także organizatorem Mobilnego Miesiąca Zdrowia, w ramach którego po Polsce jeżdżą specjalne autobusy. Pacjenci mogą w nich skorzystać z badań profilaktycznych i skonsultować wyniki ze specjalistą, np. kardiologiem czy dietetykiem. Do tej pory w akcji mogli wziąć udział mieszkańcy województwa śląskiego i wielkopolskiego, a w nadchodzących miesiącach planowane są kolejne wizyty w innych regionach.

Źródło i fot.: informacja prasowa

ZAMKNIJ X
Strona używa plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. OK, AKCEPTUJĘ