Lekarze alarmują, że antysmogowe suplementy diety to oszustwo
"SMOG STOP" to skuteczna neutralizacja skutków wydychania zanieczyszczonego powietrza: smogu, dymu, spalin, pyłów" – czytamy w ulotce suplementu diety SmogStop, sprzedawanego w sieci aptek. Lekarze alarmują jednak, że takie reklamy tonic innego jak tylko zabieg marketingowy.
![Lekarze alarmują, że antysmogowe suplementy diety to oszustwo Lekarze alarmują, że antysmogowe suplementy diety to oszustwo](Resources/ar/53001/53086/1516280825ff4974.jpg)
Lekarze przypominają, że nie ma czegoś takiego, jak pigułki na smog. Gdyby były, to zarówno lekarze, jak i pacjenci od dawna by je stosowali, choćby u osób palących tytoń. • Foto: Pexels.com
SmogStop kosztuje w aptece prawie 24 złote. Za tę cenę klient otrzymuje 30 pigułek, zawierających – jak czyta w opisie – „oligomeryczne procyjanidyny tak zwane OPC pochodzące z ekstraktu z kory sosny nadmorskiej”. Dalej w ulotka informuje, że „OPC to związki o wysokim potencjale przeciwutleniającym”. Dodatkiem są witaminy i cynk, czyli „substancje o działaniu synergistycznym z OPC”.
Tyle ulotka. A co na to lekarze?
To nic więcej, jak tylko „smog-biznes”. (…)Wspaniale byłoby mieć tabletkę na smog i na odwrócenie negatywnych skutków kancerogenów, czy wdychanego przez nas zanieczyszczonego powietrza, ale takich tabletek nie ma
przekonuje w rozmowie z TOK FM dr n.med. Piotr Dąbrowiecki z Wojskowego Instytutu Medycznego.
Dodaje, że wypuszczenie na rynek takiego produktu jest legalne. To suplement diety, który nie musi podlegać żadnym badaniom, a co za tym idzie – nie wiadomo jak i czy w ogóle działają. Przy okazji zaznacza, że nie poleca suplementów diety.
Przypomina też, że nie ma czegoś takiego, jak pigułki na smog. Gdyby były, to zarówno lekarze, jak i pacjenci od dawna by je stosowali, choćby u osób palących tytoń.
Podobnego zdania jest bioetyk Jakub Zawiła-Niedźwiecki z Centrum Bioetyki i Bioprawa.
Producenci suplementów stąpają po cienkiej granicy, nie mogą mówić ani pisać, że dany produkt „leczy” i stąd takie określania jak „neutralizuje”, ale przecież to nie jest tak, że suplementem można zneutralizować zanieczyszczenie powietrza. Mamy tu do czynienia po prostu z fałszywą reklamą
ocenia Zawiła-Niedźwiecki.
Komentarze